Najlepsza Obroną Jest Atak ~ Release by Peja/Slums Attack (see all versions of this release, 3 available) Najlepszą formą obrony jest atak - tak Julia Pitera komentuje zapowiedź CBA złożenia do prokuratury zawiadomienia o ujawnieniu w raporcie danych funkcjonariuszy. Pitera zaznaczyła, że "byłoby lepiej, aby CBA i Prawo i Sprawiedliwość uzgodnili wreszcie stanowisko w kwestii oceny tego dokumentu". "Albo jest to nic nie wart zbiór informacji, albo też dokument, którego ujawnieniem nawet w części powinna zająć się prokuratura" - powiedziała PAP. Z kolei pytana o tę sprawę w TVN24 odpowiedziała: "ja nie jestem prokuratorem, niech prokuratura oceni, kto ma rację". PAP powiedziała, że ma nadzieję, iż może "liczyć na wsparcie najbardziej wytrwałego wnioskodawcy o udostępnienie raportu, czyli Rzecznika Praw Obywatelskich". W środowym oświadczeniu dla PAP Tomasz Frątczak, dyrektor gabinetu szefa CBA poinformował, że szef CBA Mariusz Kamiński złoży do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa ujawnienia tajemnicy państwowej przez Julię Piterę. Jej raport o CBA ujawnia chronione prawem dane osobowe dwojga inspektorów Biura. Według niego, raport powtarza wielokrotnie formułowane przez Piterę pomówienia i zawiera "dywagacje luźno lub wcale niezwiązane z Biurem", których źródłem są głównie publikacje prasowe, "osoba długotrwale lecząca się psychiatrycznie" i "były funkcjonariusz przegrywający spory sądowe z Biurem". Odnosząc się do tej informacji Pitera powiedziała: "walka o wiarygodność dywagacjami na temat stanu zdrowia bliżej nieokreślonych osób, nie buduje zaufania do jakiejkolwiek instytucji państwa". Zaznaczyła też, że w raporcie nie ma ani jednej sformułowanej przez nią tezy. Sejmowa komisja śledcza musi odpowiedzieć, czy CBA oddziaływało na politykę - głosi odtajniony raport Pitery. Według niego, CBA zaczęła działalność bez "kluczowych aktów wykonawczych" i bez osób "znających pragmatykę służb specjalnych". Premier Donald Tusk przed kilkoma dniami wydał polecenie, aby zdjąć klauzulę poufności z raportu. Według mediów, nie odtajniono 11 stron raportu - w materiale przekazanym PAP przez CIR nie ma mowy, że to tylko część raportu. Pitera mówiła wcześniej, że "można część odtajnić; część, która nie naraża na szkodę państwa polskiego".Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski ocenił, że zachowanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego, który ma złożyć do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa ujawnienia tajemnicy państwowej przez Julię Piterę, to dziecinada. Chodzi o odtajniony raport Pitery zatytułowany "Centralne Biuro Antykorupcyjne w kontekście ustalonych faktów". Według CBA raport Pitery ujawnia chronione prawem dane osobowe dwojga inspektorów Biura. O sprawie poinformował w środowym oświadczeniu dla PAP Tomasz Frątczak, dyrektor gabinetu szefa CBA. Według niego, raport powtarza wielokrotnie formułowane przez Piterę pomówienia i zawiera "dywagacje luźno lub wcale niezwiązane z Biurem", których źródłem są głównie publikacje prasowe. "Przyznaję, że gdy obserwuję to w jaki sposób minister Mariusz Kamiński walczy najpierw z szefem ABW, a teraz z minister Piterą, to nie rozumiem jego motywacji i działań" - powiedział w środę szef klubu PO dziennikarzom w Sejmie. Chlebowski dodał, że ewentualne decyzje kadrowe w sprawie ministrów: Pitery i Kamińskiego będzie podejmował premier Donald Tusk. "Bardzo wysoko oceniam pracę minister Pitery, a praca ministra Kamińskiego wzbudza szereg wątpliwości" - keb View credits, reviews, tracks and shop for the 2015 CD release of "Najlepszą Obroną Jest Atak" on Discogs. Attaccare! – powiedział Silvio Berlusconi w szatni AC Milan i kazał powtórzyć trenerowi Filippo Inzaghiemu. Były napastnik rossonerich posłuchał, bo kto by nie słuchał. Przecież w latach 70. na życzenie przyszłego szefa rossonerich nawet samoloty zmieniły drogę lądowania i od tamtej pory razem ze ścianami osiedla „Milano Due” budowanego pod dawnym korytarzem powietrznym wzrastało bogactwo „Boskiego Silvio”. Ale Inzaghi nie zrobił tego wystarczająco głośno. Za drugim razem też nie. Za trzecim także. Wreszcie Berlusconi sam zaprezentował, jak należy zagrzewać piłkarzy do ataku. Byłego premiera Włoch już w Serie A nie ma, zresztą „SuperPippo” również, tamta dziwaczna odprawa odbyła się w trakcie rozgrywek 2014/15. Aczkolwiek szefowie czołowych klubów mają podobne zdanie na temat tego, w jaki sposób należy wygrywać. Tyle że zamiast wydurniać się przed kamerą w szatni, zatrudnili szkoleniowców, których specjalnością jest atak. Na start: zapalenie płuc Maurizio Sarri. Przede wszystkim to imię i nazwisko zwiastuje sezon inny niż poprzedni. Władze Juventusu w ostatnim czasie chętnie zrywały z symbolami, by przytoczyć tylko ostatnią zmianę i zniknięcie z koszulek czarno-białych pasów. Co bardziej złośliwi fani określali nowe stroje jako najbrzydszy produkt koncernu samochodowego FIAT (właściciel bianconerich) od wypuszczenia na rynek Multipli... Ale akurat odejście od nudnego, siermiężnego i nastawionego na defensywę stylu gry wydaje się być jak najbardziej słusznym pomysłem. Bo właśnie po to zakończono współpracę z Massimiliano Allegrim i zatrudniono Sarriego. Według ekspertów z Półwyspu Apenińskiego poprzednio tak mocno nastawiony na ofensywę trener prowadził Juventus w latach 90., kiedy Sarri szkolił jeszcze amatorskie zespoły i zarabiał na życie w banku. Teraz on ma być tym, który zachęci piłkarzy do wciśnięcia mocniej pedału gazu w kluczowych momentach, a nie będzie wymagał zaciągnięcia hamulca, jak zrobił to kiedyś Allegri choćby w rewanżu z Realem Madryt (3:1) i w dużej mierze z tego powodu Stara Dama odpadła wówczas z Ligi Mistrzów. Jaki Sarri jest, każdy widzi – chciałoby się napisać. Perfekcjonista, który zatrzymuje zajęcia, kiedy zawodnik stoi choćby metr dalej od miejsca wyznaczonego przez szkoleniowca. Pracoholik, który w bazie treningowej Chelsea spędzał po 14 godzin na dobę. Namiętny palacz, który dziennie kopci od 60 do 80 papierosów, a wieczorem dokłada cygaro. Bo przecież bez tego słońce by nie zaszło. Pewnie także w związku z regularnym katowaniem płuc dymem Sarri nabawił się ich zapalenia i zabraknie go na ławce w pierwszych dwóch kolejkach nowych rozgrywek. Akurat ominie go wizyta w Turynie poprzedniego pracodawcy – SSC Napoli. Oglądaj mecze Serie A na żywo w Eleven Sports >> Milanu tak nie nazwie, a niewiele zabrakło, by z Empoli przeniósł się właśnie do Mediolanu, nie do Neapolu. Adriano Galliani, prawa ręka Berlusconiego, spotkał się z Sarrim, panowie doszli do porozumienia, a na koniec rozmowy, już przy deserze, trener przyznał się, że jest komunistą. Galliani wiedział, co to znaczy. Jego szef tolerował czerwony jedynie na koszulkach rossonerich, nie na mapie politycznej, dlatego ustalił z Sarrim, że nie będzie nic o tym wspominał „Boskiemu Silvio”. Tyle że wcześniej szkoleniowiec udzielił wywiadu „La Repubblica”, w którym nie krył się z poglądami. Rozmowę opublikowano niedługo po negocjacjach, szanse na angaż w Milanie przepadły. Berlusconi nie chciał komunisty w swoim klubie. I basta. Święto? To trenujemy dwa razy! Zaangażowanie w Milanie Marco Giampaolo dobitnie świadczy o zmianach w 18-krotnym zdobywcy scudetto. O jednej już na pewno – 52-latek identycznie jak Sarri określa siebie komunistą i gdyby Berlusconi wciąż rządził, nie amerykański koncern Elliot, nie dostałby pracy w rossonerich. Natomiast druga zmiana zostanie zweryfikowana w najbliższych miesiącach. Giampaolo także stawia na ofensywę i w stolicy Lombardii liczą, że odmieni zespół, który za Gennaro Gattuso potrafił usypiać nawet tych cierpiących na bezsenność. Ale najwięcej emocji po Sarrim budzi inny nowy trener w Mediolanie – Antonio Conte w Interze. Tak samo jak opiekun Juve – pracoholik. Wymarzona lektura na wakacje? Wyniki badań medycznych piłkarzy. Naturalnie trudno wyobrazić sobie coś lepszego do poczytania na plaży, prawda? Już kiedy pełnił funkcję asystenta Luigiego De Canio w Sienie w sezonie 2005/06, uwielbiał analizę wideo. Ówczesny pierwszy szkoleniowiec czasem pozwalał mu przeprowadzać odprawy. Teraz Conte jest numero uno, nie ma potrzeby nikogo prosić o zgodę, dlatego zawodnicy nerazzurrich musieli przyzwyczaić się nie tylko do wyczerpujących zajęć na murawie (często dwa razy dziennie, np. we włoskie święto Ferragosto, w czasie którego zwyczajowo wyjeżdża się poza miasto odpocząć), lecz także do przesiadywania przed nagraniami z meczami przeciwników. Harówka połączona z transferami dawała efekty w sparingach. W postawie Interu można było dostrzec rękę nowego trenera i to nie tylko dlatego, że wdrożył swoje ulubione ustawienie 1-3-5-2. „Gdyby liga startowała jutro, Sarri powinien się martwić, Conte nie” – pisano w rzymskiej „Corriere dello Sport” już kilka tygodni temu. Świnia wśród osłów Wreszcie przez stolicę Italii docieramy na południe. Neapol. A w nim Carlo Ancelotti, jedyny z wymienionych niezatrudniony ostatnio, a ponad rok temu. Mieszkańców tej części kraju bogatsza północ nazywa pogardliwie osłami. W Turynie określano obecnego szkoleniowca partenopeich mianem świni. Czy taki zwierzyniec może pokrzyżować szyki Juve lub Interowi? Właściciel klubu Aurelio De Laurentiis wierzy, że tak i dlatego wzmocnił drużynę Konstantinosem Manolasem z Romy i Hirvingiem Lozano z PSV Eindhoven. Do tego dojrzeć mieli Hiszpan Fabian Ruiz, bohater młodzieżowych mistrzów Europy, i nasz Piotr Zieliński. Co prawda drużyny „Carletto” nie są nastawione tak ofensywnie jak te Sarriego, aczkolwiek zdecydowanie wolą grać w piłkę niż ograniczać się do przeszkadzania rywalom. A może bogatszym znów przeszkodzi Atalanta Gian Piero Gasperiniego, bezapelacyjnie najbardziej efektowna ekipa minionego sezonu? Jedno jest pewne: będzie się działo we Włoszech. Jeden Rabin powie tak, drugi Rabin powie nie xDWbijaj na grupę: https://www.facebook.com/groups/484944528352509/Seria let's play/zagrajmy w Slay The Spire. J
Najlepszą obroną jest atak. Najlepszą obroną jest atak. mar 17, 2013#12013-03-17T20:45 Poseł Roman Kotliński z Ruchu Palikota ma poważne problemy. Jak twierdzi, jest szantażowany przez człowieka związanego z gangiem pruszkowskim. Złożył nawet w tej sprawie zawiadomienie w prokuraturze, ale ta sama prokuratura, od kilku miesięcy prowadzi postępowanie ws. kontaktów Kotlińskiego z tym właśnie gangsterem. Chodzi o podżeganie do zabójstwa - ujawniają dziennikarze "Superwizjera". Roman Kotliński z Ruchu Palikota twierdzi, że padł ofiarą misternej intrygi, uknutej przez człowieka związanego z gangiem pruszkowskim. Tymczasem, ten sam gangster obciążył byłego księdza. Po jego zeznaniach prokuratura wszczęła postępowanie ws. podżegania do zabójstwa - ustalili dziennikarze "Superwizjera". W ten sposób kwalifikuje się zlecenie ... wiarygodnością informacji Onetu przemawia to, że Kotliński jest w niej przedstawiony jako "były ksiądz:".mar 17, 2013#22013-03-17T22:14Nasza siostra odłączona Kura nadała na pejsie, że p. Roman został usunięty z seminarium za aktywne pedałowanie."Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati." mar 18, 2013#32013-03-18T10:46ombretta wrote:Nasza siostra odłączona Kura nadała na pejsie, że p. Roman został usunięty z seminarium za aktywne pedałowanie. Hm, o ile pamiętam, to on był wyświęcony, tylko potem odszedł. Fakt, że miał roczną przerwę w formacji seminaryjnej, więc "wtedy to się stać mogło". Ale czemu w takim razie z powrotem go przyjęto?mar 18, 2013#42013-03-18T10:59Warto przyponieć tu pewnego jezuitę, który pojechał po rzeczonym & consortes: Trzeba podkreślić, że nikomu od czasów II Rzeczpospolitej nie udało się wprowadzić kleru katolickiego do parlamentu. Uczynił to Ruch Palikota, który niby to miał być antyklerykalny. W tym momencie to właściwie ja jako duchowny deklaruję, iż nie życzę sobie, żeby w parlamencie był obecny kler! Ruch Palikotaa gdyby była partią antyklerykalną, to powinna wręcz postulować dodanie do artykułu 103 Konstytucji RP również duchownych. Czas przeciąć pępowinę, Ruchu Palikota! Dość hipokryzji! W przeciwnym razie wychodzi, że Roman Kotliński staje się swego rodzaju podwójnym podwładnym (podwójny agent?), bo podlega on prawu państwowemu i kościelnemu. Dlatego posłowie mogą zwracać się do Romana Kotlińskiego: "Księże pośle", jak za czasów II Rzeczypospolitej. Co za feudalizm i ciemnogród! Jest jeszcze inne wyjście. Otóż Roman Kotliński może poprosić Stolicę Apostolską o usunięcie ze stanu duchownego. W takim wypadku wyjdzie na to, że antyklerykalny członek Ruchu Palikota padnie na kolana, aby prosić Stolicę Apostolską o usunięcie ze stanu duchownego. Roman Kotliński musi się pofatygować do duchownych Kościoła katolickiego!C K Regent - "Przypatruję się jako to mam we zwyczaju, biegowi rzeczy ludzkich..."mar 18, 2013#52013-03-18T11:15Wogle to jaki jest status kanoniczny tego pajaca? Nie wylano go jeszcze ze stanu kapłańskiego do stanu świeckiego?!mar 18, 2013#62013-03-18T11:29consumer wrote:Wogle to jaki jest status kanoniczny tego pajaca? Nie wylano go jeszcze ze stanu kapłańskiego do stanu świeckiego?!Tak jak napisano K Regent - "Przypatruję się jako to mam we zwyczaju, biegowi rzeczy ludzkich..."mar 18, 2013#72013-03-18T11:39CYRUS Magnus wrote:consumer wrote:Wogle to jaki jest status kanoniczny tego pajaca? Nie wylano go jeszcze ze stanu kapłańskiego do stanu świeckiego?!Tak jak napisano poniżej. Z zalinkowanego przez Asana wpisu wynika, że nie za bardzo on jest wyrzucony (sugeruje mu się, ażeby sam wystąpił o wyrzucenie). Dlatego się pytam....mar 18, 2013#82013-03-18T12:09consumer wrote:CYRUS Magnus wrote:consumer wrote:Wogle to jaki jest status kanoniczny tego pajaca? Nie wylano go jeszcze ze stanu kapłańskiego do stanu świeckiego?!Tak jak napisano poniżej. Z zalinkowanego przez Asana wpisu wynika, że nie za bardzo on jest wyrzucony (sugeruje mu się, ażeby sam wystąpił o wyrzucenie). Dlatego się pytam.... I co jest tzw. catch#22, on sam musi poprosić o K Regent - "Przypatruję się jako to mam we zwyczaju, biegowi rzeczy ludzkich..."mar 18, 2013#92013-03-18T12:22CYRUS Magnus wrote:I co jest tzw. catch#22, on sam musi poprosić o wyrzucenie. Otóż kanon 1708 stwierdza, że on sam lub ordynariusz miejsca święcenia. Zatem, kiedy przedmiotowy ordynariusz raczy z urzędu zadziałać?
Dlatego też postanowiłem sprawdzić, po upływie tych kilkunastu miesięcy od pojawienia się mody na korzystanie z drillowych produkcji, jak dotychczas polscy raperzy sobie radzili z tego rodzaju brzmieniem. Przed Wami, drodzy czytelnicy, 7 utworów z drillowym beatem, których polscy słuchacze nie muszą się wstydzić.
• Europejczycy muszą zwiększyć środki ostrożności, wydatki na wywiad oraz używać narzędzi inwigilacji elektronicznej - uważają b. szefowie CIA • Brukselskie ataki dowodzą o rosnących zdolnościach Państwa Islamskiego w Europie • Następstwem ataków powinna być zdaniem eksperta "znacząca poprawa zdolności (Europy) do własnej obrony" • Zamachy w Europie skończą się dopiero wtedy, "gdy zostaną usunięci przywódcy IS"Źródło: InneZdaniem byłego wicedyrektora CIA Michaela Morella zamachy w Brukseli świadczą o tym, że "Państwu Islamskiemu (IS) udało się zebrać zdolności do przeprowadzania ataków w Europie", których - mimo różnych wysiłków - "nie udało się zdławić". Wręcz przeciwnie, te zasoby "rosną pod względem skali i wyrafinowania" - powiedział Morell w komentarzu opublikowanym przez Atlantic Council, waszyngtoński think tank, z którym jest obecnie następstwem ataków powinna być zdaniem Morella "znacząca poprawa zdolności (Europy) do własnej obrony". Ekspert zwrócił uwagę, że ataki na lotnisku w Brukseli zostały przeprowadzone w strefie, gdzie nie ma obowiązku kontroli. "Europejczycy powinni poprawić środki bezpieczeństwa na europejskich lotniskach (...), a także dogłębnie przemyśleć swą postawę obronną. To się tyczy zarówno środków przeznaczanych na policję, wywiad, jak i służby bezpieczeństwa, aby odzwierciedlały zagrożenie, któremu muszą stawić czoło" - Fakt, że europejskie służby nie są w stanie wytropić podejrzanych, o których wiedzą, bo po prostu brakuje im środków, jest prawdziwym problemem. To powinno się zmienić - dodał Morell, który był zastępcą dyrektora CIA dwukrotnie - w 2011 oraz od 2012 do 2013 Jednak zdecydowanie najlepszą obroną (przed terrorystami) jest silny atak - zaznaczył. Wyraził zdanie, że zamachy w Europie skończą się dopiero wtedy, "gdy zostaną usunięci przywódcy" IS ukrywający się na terenie utworzonego przez tę dzihadystyczną organizację kalifatu w Syrii i Iraku. - Musimy przemyśleć w Europie, w Waszyngtonie i na Bliskim Wschodzie, jak chcemy zmierzyć się z tym największym problemem. Nie ma wątpliwości, że IS jest w Iraku i Syrii pod presją, ale wciąż ma swoje kryjówki, gdzie jego przywódcy są chronieni - powiedział nie ma wątpliwości, że wtorkowe ataki były powiązane z aresztowaniem w Brukseli cztery dni temu Salaha Abdeslama, domniemanego głównego organizatora listopadowych zamachów w Paryżu. Zdaniem Morella Abdeslam przygotowywał kolejne ataki i kiedy został aresztowany, pozostali członkowie jego komórki "zdecydowali się przyspieszyć ataki, bo bali się, że zacznie mówić podczas przesłuchań i ataki zostaną udaremnione".Zgodził się z nim dyrektor CIA z czasów prezydentury George'a Busha, Micheal Hayden, także związany obecnie z Atlantic Council. - Ataki były przygotowywane od dawna, gdyż były wyrafinowane, skoordynowane czasowo i niestety bardzo skuteczne - powiedział. Ale zostały przyspieszone po aresztowaniu Abdeslama, gdyż terroryści uznali, że jeśli od razu ich nie przeprowadzą, to może im się już to nie Haydena Europa powinna wyciągnąć z tych kolejnych już na jej terytorium ataków terrorystycznych lekcję, że "ludzie mają prawo do prywatności, ale mają też prawo do życia". A to oznacza - dodał - że należy korzystać z narzędzi takich jak elektroniczna Jakoś nie słyszę już nikogo cytującego pana Edwarda Snowdena (byłego pracownika wywiadu USA, który ujawnił istnienie programów masowej elektronicznej inwigilacji - PAP) czy kogoś innego załamującego ręce nad amerykańską inwigilacją elektroniczną - powiedział. Jego zdaniem jest wręcz przeciwnie. Europejczycy coraz bardziej są zainteresowani tym, co udało się zebrać wywiadowi USA. Taka szybka wymiana informacji między sojusznikami - dodał - przyniesie korzyści obu stronom, bo w interesie USA jest ustalić, czy istnieją jakiekolwiek związki z osobami związanymi w przygotowanie zamachów w przyznał jednak, że prawdopodobieństwo podobnych ataków w USA jest mniejsze. - Mamy szczęście, że jesteśmy dalej od centrum Państwa Islamskiego i mamy szczęście, że jest u nas obecnie mniej uchodźców, którzy - jak się wydaje - byli u źródeł niektórych ataków, przynajmniej w Paryżu - powiedział Hayden. Podkreślił, że siłą USA jest też stosunkowo dobra asymilacja imigrantów, a w USA nie ma takich gett imigracyjnych "jak w Paryżu, Brukseli czy niektórych brytyjskich przemysłowych miastach".Z Waszyngtonu Inga CzernyOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Dobrze się stało, że w pierwszej połowie łódzcy zawodnicy nie zapomnieli o zasadzie, że najlepszą obroną jest atak. Przeprowadzili kilka niezwykle efektownych akcji ofensywnych i tylko brak szczęścia bądź zdecydowania sprawił, że piłka nie zatrzymała się dopiero w siatce".
„Amerykańskie laboratoria biologiczne na Ukrainie rzeczywiście przyciągnęły ostatnio wiele uwagi” – powiedział we wtorek rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Zhao Lijian w odpowiedzi na pytanie lokalnego reportera. Dodał, że „wszystkie niebezpieczne patogeny na Ukrainie muszą być przechowywane w tych laboratoriach, a wszystkie działania badawcze są prowadzone przez stronę amerykańską”. Przedstawiciel chińskiego MSZ nie przedstawił jednak żadnych dowodów na poparcie swoich stwierdzeń. Przy tej okazji Zhao wezwał „odpowiednie czynniki do zapewnienia bezpieczeństwa” obiektów naukowych i powiedział, że „USA najlepiej znają się na tego rodzaju laboratoriach, powinny jak najszybciej ujawnić konkretne informacje, w tym, które wirusy są tam przechowywane i jakie eksperymenty były przeprowadzane”. Najlepszą obroną jest atak Oskarżenia wysuwane pod adresem amerykańskiej armii są kontynuacją zeszłorocznych działań chińskiej dyplomacji mających na celu zrzucenie odpowiedzialności za wybuch pandemii Covid-19 na USA. Wówczas Chińczycy często wskazywali na Fort Detrick, amerykańską placówkę wojskową w stanie Maryland, jako potencjalne źródło wirusa Sars-CoV-2. W latach 80. XX wieku podobne oskarżenie wysunął Związek Radziecki. Zdaniem Moskwy to właśnie ośrodek badawczy w Fort Detrick stał się źródłem wirusa HIV, który odpowiada za epidemię AIDS. Zhao przypomniał we wtorek te pomówienia. Razem przeciwko pozostałościom ZSRR Od 1991 roku jeden z wydziałów Departamentu Obrony USA współpracuje z byłymi krajami należącymi do Związku Radzieckiego, w tym z Ukrainą, w celu zabezpieczenia i zniszczenia pozostałej po okresie zimnej wojny broni masowego rażenia. Program Kooperatywnego Zmniejszenia Zagrożeń Nunn-Lugar ma na celu „wspieranie współpracy obronnej i wojskowej w celu zapobiegania proliferacji” broni masowego rażenia (przenoszenia i rozprzestrzeniania środków niezbędnych do jej produkcji), twierdzi amerykańska organizacja Center for Arms Control and Non-Proliferation. Wątek ukraiński Departament Obrony i Ministerstwo Zdrowia Ukrainy podpisały następnie w 2005 roku umowę o zapobieganiu rozprzestrzeniania się patogenów znajdujących się w laboratoriach w Kijowie, Lwowie, Odessie i innych miejscach, które mogłyby zostać wykorzystane do stworzenia broni biologicznej. W 2020 roku Interfax-Ukraina poinformował, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy określiła jako „fałszywe wiadomości” posty, w których twierdzono, że USA mają na terenie ich kraju laboratoria służące do produkcji broni biologicznej. Służba kontrwywiadu poinformowała, że ​​Waszyngton i Kijów przeciwdziałają możliwości wystąpienia terroryzmu biologicznego. Również brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało ostatnio w mediach społecznościowych, że ostatnio zauważyło wzrost rosyjskich oskarżeń wobec Ukrainy, iż ta pracuje nad bronią biologiczną lub nuklearną. „Te narracje są od dawna, ale obecnie prawdopodobnie są wzmacniane jako część retrospektywnego uzasadnienia inwazji Rosji na Ukrainę” – dodano. Rzeczniczka Białego Domu, Jen Psaki, poinformowała o możliwym użyciu przez Rosję broni chemicznymi lub biologicznymi i przerzuceniu odpowiedzialności za atak na stronę Ukraińską. Zarówno Waszyngton jak i Kijów zaprzeczyły rosyjskim oskarżeniom.
5) Od dawna wiadomo, że najlepszą obroną jest atak. Rozbuduj Sklep z Bronią do 5 poziomu. Wykonanie: Rozbuduj Sklep z Bronią do 5 poziomu. Nagroda: ~1780 pr. 6) Ostatnio przeciwnicy zawsze są o krok przed Tobą. Rozbuduj Dziennik Lokalny do 4 poziomu, by skutecznie przeciwdziałać wrogim szpiegom. Wykonanie: Rozbuduj Dziennik Lokalny do
Witam Tutaj wszystkich zgromadzonych... ;D To jest oto włam który wykonuje nie kto inny jak Lele sąsiad tej pani o której będzie mowa ;DNa zdjęciu Widać Chris`a Paul`a, ale to nie o nim mowa więc tak; Marzena moja sąsiadka jest szalona, miła ale często potrafi coś złego powiedzieć ;DProsiła mne o ten włam i sam się sobie dziwie że go robię xDDobry sąsiad z niej jest, bo przyniesie mi rzadko ale przyniesie naleśnika czy gofra Nie no żartuje jest spoko babką można jej zaufać...^.^Ok to tyle o niej... i o tym włamie...Włam wykonywał Lele tzn.: chrispaul3Ps: Kocham moje siostrzyczki-Karolina <33-Kinga <33-Klaudia <33-Angelika <33-Emyla <33 Kocham Was<333 ;* xD 4Jos. 117 30 318 339 74 32 426 76 182

najlepszą obroną jest atak kto to powiedział